Celem trzeciego Kajakowego Eko Patrolu była Wyspa Radolin, a dokładnie zatoka położona dokładnie naprzeciw doku nr 5 Stoczni Remontowej Gryfia. Miejsce to nie było przypadkowe, ponieważ woda wyrzuciła na tamtejszy brzeg niesamowitą liczbę śmieci. Część z nich została tam celowo wyrzucona przez ludzi, jak np stara lodówka, którą również zabraliśmy. Mimo iż większość z nas płynęła sama w kajaku i miała dużo miejsca na śmieci oraz mieliśmy jeden wolny kajak jako przyczepę, aby wywieźć wszystkie zebrane śmieci musieliśmy zrobić dwa kursy kajakami. Gdy udało się wszystkie śmieci rozładować na lądzie, skąd na drugi dzień zabrał je nasz partner – Remondis, udaliśmy się kajakami do pobliskiego Zakątka Kwadrat, gdzie w pięknych okolicznościach przyrody, zorganizowaliśmy grilla. Jak się chwilę później okazało, piękno przyrody zakłóciły dziesiątki kilogramów śmieci pozostawionych w tym miejscu przez żeglarzy. Wyrzucone tuż obok eleganckiej wiaty, pod wiatą, w okolicy pomostu. Tak właśnie postępują ludzie, którzy przypływają w to miejsce jachtami za co najmniej 100 tys. zł. Po prostu WSTYD! Pomiędzy tą stertą śmieci udało nam się wypatrzeć jaszczurkę zwinkę, która ze strachu przed taką ilością śmieci odrzuciła swój ogon. W sumie z terenu tego zakątka zebraliśmy 8 120 litrowych worków śmieci! Na koniec z czystym sumieniem mogliśmy zasiąść do grillowej uczty. Podsumowując, kolejny raz pobiliśmy własny rekord zebranych śmieci. Było ich łącznie kilkaset kilogramów, zapakowane w 40 dużych worków. Do tego oczywiście dochodzi lodówka i opony.
